Zainteresować klienta
Konkretnie - to co nas interesuje najbardziej w tym temacie to WZBUDZANIE ZAINTERESOWANIE PRODUKTEM, MARKĄ LUB USŁUGĄ. To jest bardzo ważny etap reklamy, z którego przechodzi się wprost...do WZBUDZANIA POŻĄDANIA OFERTY.
Oczywiście duże znaczenie ma to, co jest przedmiotem reklamy. Najważniejszych zmysłem człowieka jest wzrok, tak więc to jest największe pole do działania, jeżeli chodzi o etap wzbudzania zainteresowania. Reklama ma PRZYCIĄGAĆ UWAGĘ, ZAINTERESOWAĆ. Jak można to osiągnąć? Tutaj wchodzi zasadniczy temat tego artykułu - fotografia reklamowa. Dobre zdjęcia jest podstawą, na której buduje się cały koncept - czyli hasło reklamowe, kolory, typografię, itd.
Kupujemy oczami, więc im lepiej coś na zdjęciu reklamowym wygląda, tym bardziej będziemy tym tematem zainteresowani. Źle sfotografowany produkt nie przyciągnie niczyjej uwagi, ba - wpłynie bardzo źle na odbiór marki, bo skojarzy się z barkiem profesjonalizmu i poważnego podejścia do klienta. Dobrze przedstawionym produktem okazujemy naszym odbiorcom szacunek, dbamy o estetyczne zaprezentowanie. Tak więc - fotografia reklamowa pełni rolę kluczową.
Internet - sposób na tanią i skuteczną reklamę
Reklama jest po to żeby sprzedać. Jej celem jest przede wszystkim dotarcie do potencjalnych klientów i skutecznie przyciągnięcie uwagi. Oczywiście, reklama może też pełnić funkcję informacyjną, lub społeczną, jednak to tą komercyjną nam chodzi.
Reklama już dawno nie jest zarezerwowana dla wielkich korporacji, przecież zmienia się dość dynamicznie zasób mediów. Największe koszty pociągają za sobą oczywiście spoty telewizyjne, jednak prawdziwą rewolucją okazał się internet.
Strona internetowa też jest formą reklamy i to bardzo pojemną - nie trzeba ograniczyć się w miejscu i czasie, można opublikować wiele. Warto to wykorzystać, umieszczając dodatkowe informacje o produkcie oraz zdjęcia, które nie "dostały się" na billboard. Zaletą internetu jest jego taniość i ogólnodstępność oraz bezpośredni kontakt z odbiorcami - tego nie oferuje nam np. telewizja.
Nihil novi - reklama
Fotografia reklamowa oczywiście opiera się na kilku trikach. Wszyscy wiedzą, ze obraz świata w reklamie jest mocno wyidealizowany i mimo, że w warstwie świadomej zdajemy sobie z tego sprawę, to i tak jesteśmy podatni na działanie reklam.
Dlaczego tak jest? Tworzenie reklamy wymaga zatrudnienia całego sztabu profesjonalistów - zaczyna się od badania rynku, wykorzystuje się socjotechniki oraz psychologię. Zatrudnia się copywriterów, grafików i fotografów. Każdy ma swoją ważną rolę do wykonania.
Jednak czasem to nie wystarczy - są reklamy po prostu słabe. Nie będę tutaj podawać przykładów, jednak każdy z pewnością takie widział. Niezbyt dobrze odbierane są reklamy leków i suplementów, zwłaszcza na jakieś "obrzydliwe" dolegliwości. Nie lubimy takich rzeczy oglądać, ani słuchać. Zwłaszcza, że często spędzamy przed telewizorem czas w towarzystwie przekąsek.
Tego NIE RÓB w reklamie
Można wyciągnąć prosty wniosek - reklama jest z nami od dawna. Nie zawsze miała taką formę, jak dzisiaj. Tak więc, jeśli chcesz coś sprzedać - musisz się wypromować - to żadna nowość, to już historyczna tradycja.
Jak to zrobić? Może najłatwiej zacząć od tego, czego NIE robić.
Po pierwsze - seks NAPRAWDĘ nie sprzeda wszystkiego. Przyciągniesz uwagę, to prawda - ale pamiętaj, że może to być negatywna uwaga, która ludzi odrzuci, a nie zachęci. Poza tym naprawdę - żaden mężczyzna nie lubi być traktowany, jak rozpłodowy buhaj, i żadna kobieta nie lubi być traktowana jak przedmiot. Wniosek? Ta reklama nie zadziała tak naprawdę na nikogo. No, chyba że sprzedajesz prezerwatywy, lubrykanty, lub dilda. Wtedy spoko.
Po drugie - szanuj klienta. To wynika tez po części z pierwszego punktu. Naprawdę, nikt nie lubi być traktowany, jak idiota. Nawet, jeśli to zabawne. W tym punkcie mieści się też kwestia estetyki reklamy - naprawdę nie warto oszczędzać na grafikach i fotografach. Naprawdę nie chcesz, że klient miał poczucie, że ktoś tu skąpi na promocję.
Po trzecie - szanuj przestrzeń. Nie umieszczaj bannerów WSZĘDZIE, bo to naprawdę bardziej ludzi wkurza, niż zachęca. Zadbaj o to, żeby reklama wpisała się w otoczenie, nie zasłaniaj zabytkowej architektury i nie wciskaj tej reklamy ludziom nachalnie. Bo to tak nie działa.
To chyba najbardziej istotna "święta trójca". Przestrzeganie tych trzech prostych reguł nie jest trudne, a potrafi zdziałać cuda. Pamiętaj - ludzie nie bez powodu nienawidzą reklam. Jednak można to zmienić.
Świat reklamy kontra rzeczywistość
Dlaczego w reklamie produkt ZAWSZE wygląda lepiej, niż w rzeczywistości? Najbardziej to widać na przykładzie produktów spożywczych. Na ekranie widzimy idealnego hamburgera, idealnego batonika, bardzo grube chipsy o apetycznym kształcie, a potem...
A potem idealny hamburger jest tak naprawdę mało apetyczną bułą, o grubości najwyżej dwóch palców. Do tego często jest zimny i gumowaty, a w smaku poza solą nie da się wyczuć nic. Chipsy są dalekie od reklamowego pierwowzoru - połamane, jakieś ze trzy razy cieńsze i nie mają takiego pięknego koloru. A baton... cóż o tym lepiej nie wspominać, bo analiza porównawcza nie wypadałby zbyt apetycznie.
A jednak - to działa. Mimo, że czujemy się rozczarowani to wracamy znów do popularnej sieci fast-food, kupujemy kolejną paczkę chipsów i następnego batona. Wygrał smak? Nie sądzę. Po prostu jesteśmy bombardowani reklamą wszędzie - w telewizji, w prasie, w internecie, na billboardach. I dajemy się w to wciągnąć, bo lubimy być "oszukiwani".
O reklamie - ku przestrodze
Reklama dźwignią handlu - każdy przedsiębiorca o tym wie. Są różne formy reklamy, jednak nie wszystkie jednakowo skuteczne. Czasami koszty są zdecydowanie za wysokie, w stosunku do tego ilu klientów dana firma zdobędzie.
Co jest jedną z ważniejszych zasad w reklamie? Przede wszystkim - nie wolno zapominać, że jest to wizytówka firmy, która mówi bardzo dużo o tym, czego klient może się spodziewać.
Jeden z najczęściej popełnianych błędów? Twierdzenie, że seks sprzeda wszystko. Owszem, zwróci uwagę - ale odbiór będzie negatywny i w najlepszym razie można wylądować w rankingu najbardziej żenujących reklam. Naprawdę - to nie świadczy o profesjonalnym podejściu, ba - klient może czuć się potraktowany jak idiota.